Na sygnale

Wracamy do domu na własnym sygnale 🚑!
Nie była to zła hospitalizacja. Po pierwsze trwała tylko 17 dni.
Po drugie po drodze nie nabawiliśmy się dodatkowych chorób, nie było żadnych komplikacji.
Po trzecie ostatnie dni spędziliśmy na długich spacerach kontemplując działanie szlabanu wjazdowego, podziwiając maszyny na placu budowy nowej Kliniki.
Po czwarte na oddziale spotkaliśmy dwie koleżanki. TAK! Trzy Ondynki pod jednym dachem!!! Dziewczynkom życzymy dużo zdrowia❤️
Wracamy do domu z Broviakiem numer 6.
Poprzedni działał 2,5 roku. Ten niech posłuży jeszcze dłużej!!!

Ostatnie artykuły

Wuef

Wuef

Gdyście chcieli wiedzieć, co wyjątkowo wyjątkowe dzieci robią w poniedziałki. Otóż mają wuef między innymi  

Awaria

Awaria

Wyjechać na weekend i nie przeżyć zawału serca. To byłaby dopiero nuda. Nie z Julkiem takie numery. Tym razem pękł nam ssak. Ssak to takie piekielnie głośne medyczne urządzenie do oczyszczania dróg oddechowych, niezbędne pacjentom z rurką tracheostomijną (bo rurka, w...

Długa lista

Długa lista

Julek rozdrapuje opatrunki. Tylko w tym roku przeszedł z tego powodu 5 zabiegów operacyjnych w pełnym znieczuleniu i 12 tygodni pomieszkiwał w szpitalu. Spędza nam to sen z powiek i jest przyczyną permanentnego stresu. Aby zminimalizować ryzyko drapania od jakiegoś...