Mama – Pielęgniarka

Po pierwsze: Na Julka dobrze wpływa stała obecność rodziców. Zaczął się do nas uśmiechać pełną gębą. Czasami spod rurki tracheo wydobywają się nawet rozkoszne niemowlęce gugania i aaania. Ma dużo siły i ochoty do zabawy, rozwija swoje umiejętności. Po drugie: Ilość czynności pielęgnacyjnych jest dla mnie na razie przytłaczająca. Będę mamą i pielęgniarką czy pielęgniarką i mamą?  

Ostatnie artykuły

Saneczki

Saneczki

Preferuję jednak saneczki.

Słodziak

Słodziak

Kontrola onkologiczna. Podchodzimy do okienka, pani pyta: - Kto ty jesteś? Julek odpowiada Mówikiem: - Słodziak. *** Ferie. Alinka towarzyszy nam w przedszkolu i podczas wizyty kontrolnej w kolejnej poradni: - Wszędzie te niepełnosprawne dzieci. W przedszkolu, w...

Wesołych Świąt

Wesołych Świąt

Wielu chwil prawdziwej bliskości i zdrowia Kochani! Wesołych Świąt!