Juliuszek ciągle na intensywnej terapii. Od kilku dni testuje swój osobisty respirator. Kiedy jego ustawienia będą optymalne, zostaniemy przeniesieni na oddział żywieniowy. Tymczasem OIT testuje wytrzymałość rodziców
Trzeba mieć mocne nerwy…
Juliuszek ciągle na intensywnej terapii. Od kilku dni testuje swój osobisty respirator. Kiedy jego ustawienia będą optymalne, zostaniemy przeniesieni na oddział żywieniowy. Tymczasem OIT testuje wytrzymałość rodziców
Trzeba mieć mocne nerwy…
Należę raczej do osób miewających zachwiane poczucie własnej wartości. Na szczęścia synek nie ma tego problemu. Zasadniczo nie odmawia popisowych min w blaskach fleszy. Do zdjęć ustawia się w pierwszym rzędzie. Wczoraj siostra pyta, co takiego wyjątkowego było w tym...
Juluś sturlał się nam ostatnio z zaprzyjaźnionych schodów. Tu siniak, tam plaster, zadrapanie, kilka szwów. Co w związku z tym zauważa jego siostra? "No popatrz na niego: jaki bidny i jaki słodki. Nadawał by się do filmu o sierocińcu".
Dziś pacjentowi Rany J. doktor Alina i doktor Hanna zaaplikowały heloterapię dożylną. Na zdowie! Na ten nowy (siódmy.... OMG) rok!