Tuż po Świętach życzymy wszystkim spełnienia marzeń. Albo przynajmniej takich marzeń, które mogą ulec spełnieniu.
Bo Julek na przykład od dłuższego czasu marzy o wejściu do tego pociągu…. i mimo najszczerszych życzeń nadal mu się to nie udaje.
Saneczki
Preferuję jednak saneczki.