Miło mi poinformować, że Julek po operacji dochodzi do siebie. A właściwie doszedł już w niedzielę.
To była największa z Julkowych operacji, ale najbardziej efektywna – poprawę widać od razu.
Oryginalny
Należę raczej do osób miewających zachwiane poczucie własnej wartości. Na szczęścia synek nie ma tego problemu. Zasadniczo nie odmawia popisowych min w blaskach fleszy. Do zdjęć ustawia się w pierwszym rzędzie. Wczoraj siostra pyta, co takiego wyjątkowego było w tym...