Osobista laleczka
Doświadczamy mocy siostrzano-braterskich relacji. Ali jeszcze nigdy nie miala tylu możliwości do interakcji z bratem.
Po wycięciu guza Julek lepiej oddycha, jest bardziej mobilny, stał się istotką interaktywną. Z każdym z nas wypracowuje swój system komunikacji. Okazuje się, że potrafi nawet ugryźć w obronie własnej! Tak, tak, raz doszło do rękoczynów… Ale generalnie Ali jest nim zachwycona.
Wieczorem, kiedy nadchodzi pora podłączenia respiratora mówi: „On jest taki słooodki!!! To taka nasza prawdziwa, osobista laleczka….Tylko, że na baterie”.

Ostatnie artykuły

Tomografia

Tomografia

Wczoraj Julek pojechał na badania rowerem, po raz pierwszy odbył tomografię bez narkozy, (co wymagało od niego leżenia przez 3 minuty w bezruchu), a wieczorem dzięki uprzejmości pani pielęgniarki z sali wybudzeń pozwiedzał blok operacyjny w koszulinie i skarpetach,...

Oczekiwanie

Oczekiwanie

W szpitalu jesteśmy już miesiąc. Zimowy miesiąc trwa o wiele dłużej niż letni. Naprawdę. Ten zawierał: walentynki, dzień chorego, dzień chorób rzadkich, tłusty czwartek i dzień kobiet. Ponadto grypę i zapalenie płuc. Jedna choroba płynnie przechodzi w drugą. Julek...

Po występie

Po występie

Wczorajszy wieczór był piękny i wzruszający. Tylu artystów po raz kolejny wykazało się zrozumieniem i empatią występując na scenie Centrum Spotkania Kultur w Lublinie . Setki osób przyszły obejrzeć i posłuchać o życiu z klątwą Ondyny oraz wesprzeć starania Zdejmij...