Oryginalny
Należę raczej do osób miewających zachwiane poczucie własnej wartości. Na szczęścia synek nie ma tego problemu.
Zasadniczo nie odmawia popisowych min w blaskach fleszy. Do zdjęć ustawia się w pierwszym rzędzie.
Wczoraj siostra pyta, co takiego wyjątkowego było w tym Elvisie. Ja na to: Super śpiewał, super tańczył, super wyglądał.
Na to Julek, że on też.
Kilka dni wcześniej pytam syna przy okazji kąpieli, co to trzeba robić, żeby mieć takie śliczne nóżki (bo w otoczeniu innych części ciała naznaczonych licznymi bliznami, stomiami, cewnikami, nóżki prezentują się zjawiskowo).
Julek na to, że trzeba je kremawać!
Siostra na to: chyba bym nie chciała, żeby Julek całkiem wyzdrowiał. Nie byłby wtedy taki oryginalny

Ostatnie artykuły

Schody

Schody

Juluś sturlał się nam ostatnio z zaprzyjaźnionych schodów. Tu siniak, tam plaster, zadrapanie, kilka szwów. Co w związku z tym zauważa jego siostra? "No popatrz na niego: jaki bidny i jaki słodki. Nadawał by się do filmu o sierocińcu".

Heloterapia dożylna

Heloterapia dożylna

Dziś pacjentowi Rany J. doktor Alina i doktor Hanna zaaplikowały heloterapię dożylną. Na zdowie! Na ten nowy (siódmy.... OMG) rok!

Turysta

Turysta

Turysta niskopienny i wysokogórski pozdrawia z Zakopanego, a my cieszymy się z zaliczonego czelendża! To niby tylko zwykły spacer po dolinkach, niby tylko wjechanie kolejką na górę. Nic wielkiego. Zwykła rzecz. Dla niektórych nawet obciachowa. Ale do tego miejsca w...