O!
Julek w końcu dojrzał swoje prawdziwe oblicze. Wrażenie było tak piorunujący, że okulary wylądowały w pierwszej napotkanej kałuży 😕
O!
Julek w końcu dojrzał swoje prawdziwe oblicze. Wrażenie było tak piorunujący, że okulary wylądowały w pierwszej napotkanej kałuży 😕
Preferuję jednak saneczki.
Kontrola onkologiczna. Podchodzimy do okienka, pani pyta: - Kto ty jesteś? Julek odpowiada Mówikiem: - Słodziak. *** Ferie. Alinka towarzyszy nam w przedszkolu i podczas wizyty kontrolnej w kolejnej poradni: - Wszędzie te niepełnosprawne dzieci. W przedszkolu, w...
Wielu chwil prawdziwej bliskości i zdrowia Kochani! Wesołych Świąt!