O Miłości

Zastanawiam się, czy w czasie wojny wypada publikować zwykłe posty. Ale ten wpis będzie o miłości, a miłości nigdy nie za mało 🙂

Codziennie rano dajemy Julkowi zastrzyk. Jak wiadomo, zastrzyk sprawa bolesna. Żeby choć trochę dziecku umilić tę niefajną procedurę umawiamy się, że najpierw mama/tata daje zastrzyk Julkowi, a potem Julek daje nam. Ale od kilku dni Julek nie chce nas kłuć. Po otrzymaniu swojej dawki leku, bierze strzykawkę i zamiast ukłucia daje nam w rękę buziaka, a strzykawkę wyrzuca do kosza.

Druga sprawa jest też miłosna. A raczej matrymonialna. Przyszła wczoraj do Alinki koleżanka i mówi: „Ten twój Juluś jest taki słodki, że normalnie wzięłabym sobie go za męża, gdyby nie ta jego krzywa minka”. Triada Gabinet Terapii Ustno-Twarzowej/Gabriela Lorens Z miłości do kości podwajamy intensywność masaży porażonego policzka!!!

Ostatnie artykuły

Saneczki

Saneczki

Preferuję jednak saneczki.

Słodziak

Słodziak

Kontrola onkologiczna. Podchodzimy do okienka, pani pyta: - Kto ty jesteś? Julek odpowiada Mówikiem: - Słodziak. *** Ferie. Alinka towarzyszy nam w przedszkolu i podczas wizyty kontrolnej w kolejnej poradni: - Wszędzie te niepełnosprawne dzieci. W przedszkolu, w...

Wesołych Świąt

Wesołych Świąt

Wielu chwil prawdziwej bliskości i zdrowia Kochani! Wesołych Świąt!