Dziękujemy

Julek to chłopak, który oprócz czterech nieuleczalnych dolegliwości podyktowanych błędem genetycznym (klątwa Ondyny, choroba Hirschprunga, nowotwór neuroblastoma, padaczka) i kilku pomniejszego kalibru ma w sobie niespotykaną chęć życia, upór i pogodę ducha.
A także (nie wiem po kim odziedziczony) talent do ładowania się w tarapaty. Tylko on potrafi wymiotować brokatem, zostać ugryzionym przez osiołka, dostać ataku podczas lekcji pianina (uczyła się siostra), wyjąć rurkę tracheo podczas ćwiczeń… a to wszystko w ciągu zaledwie jednego tygodnia. Jest też niezwykle słodki (dziś nasz terapeuta otrzymał od Julka 37 buziaków!)
Dzięki Waszym procentom Julka wspierają super specjaliści, jego życie jest łatwiejsze i bezpieczniejsze, a my rodzice nie musimy się zastanawiać, czy stać nas na plaster, od którego dziecko nie dostaje uczulenia…
Dziękujemy za Wasze procenty!

Ostatnie artykuły

Powroty

Powroty

W pobytach w szpitalu najlepsze są powroty do domu.

Padaczka

Padaczka

Tym razem do szpitala sprowadziła nas padaczka. Ataku nie miał Julek od ponad półtora roku, a TAKIEGO ataku nie miał jeszcze nigdy. Nie pomogły leki podane w domu, nie pomogły i te podane przez ratowników medycznych. Pogotowie zabrało Julka do CZD, pierwszy raz od 4,5...

Bal karnawałowy

Bal karnawałowy

Mało nas ostatnio w internecie, za to dużo dzieje się w Przedszkole TPD Warszawa - Helenów. I mam wrażenie, że takie proporcje są lepsze, zdrowsze, poprawniejsze. Julek w swojej kameralnej grupie przedszkolnej ma się jak ryba w wodzie. Nasze dni i noce to dwa światy:...