Bałtyk

Na pierwszym zdjęciu Julek i Ali nad Bałtykiem.
Na drugim… Julek i Ali nad Bałtykiem.
Na trzecim Julek pozdrawia wszystkich, którzy od 355 dni trzymają za niego kciuki, czytają, pomagają, wspomagają…

A plaża przydarzyła nam się niejako po drodze. Bo wczoraj mieliśmy wizytę kontrolną w CZD. Niby to tylko poradnia, ale gdyby w badaniach wyszło coś nie tak, musielibyśmy oczywiście zostać na oddziale. Byliśmy więc spakowani na kilkudniowy wyjazd.

Tym razem jednak wszystko okazało się być w porządku! Wiecie… Warszawa rzadko ma dla nas dobre wiadomości.
Skoro tak, postanowiliśmy nie wracać do domu tylko skorzystać ze splotu korzystnych okoliczności.

Piątek był dla Julka wyjątkowo ciężkim dniem: pobudka o 4 rano (tym razem wymuszona), w sumie 700 km i ponad 8 h w trasie. Badania, badania, badania (a Julek ostatnio baaaaaaardzo nie lubi, gdy obce osoby przekraczają jego strefę komfortu). Po ciężkim dniu niespokojna noc w hotelu….
Ale za to dzisiaj morska bryza, zlota jesień, złota plaża…
No super po prostu.

Ostatnie artykuły

Powroty

Powroty

W pobytach w szpitalu najlepsze są powroty do domu.

Padaczka

Padaczka

Tym razem do szpitala sprowadziła nas padaczka. Ataku nie miał Julek od ponad półtora roku, a TAKIEGO ataku nie miał jeszcze nigdy. Nie pomogły leki podane w domu, nie pomogły i te podane przez ratowników medycznych. Pogotowie zabrało Julka do CZD, pierwszy raz od 4,5...

Bal karnawałowy

Bal karnawałowy

Mało nas ostatnio w internecie, za to dużo dzieje się w Przedszkole TPD Warszawa - Helenów. I mam wrażenie, że takie proporcje są lepsze, zdrowsze, poprawniejsze. Julek w swojej kameralnej grupie przedszkolnej ma się jak ryba w wodzie. Nasze dni i noce to dwa światy:...