Atak

Kilka dni temu (kiedy jeszcze wszystko było świetnie) Kolega zapytał, czy czujemy, że mamy wsparcie.

Otóż czujemy.

A teraz potrzebujemy wsparcia znowu i bardziej.

Wczoraj Julek dostał ataku padaczkowego. Zupełnie nas tym zaskoczył. Bo różne rzeczy się już działy, ale padaczka akurat jeszcze nie. Tak nas zaskoczył, że nawet nie było czasu jechać do Warszawy. Leży na neurologii w Poznaniu.

Szybka akcja:
relanium
karetka
gorączka
relanium
szpital
gorączka
koronatest
leki (sterydy też)
czekanie
wynik (negatywny oczywiście, koronatestu oczywiście)
diagnostyka od jutra

Acha. No i przespał w ciągu doby 2 godziny!!!! Wyobrażacie to sobie?

Ostatnie artykuły

Oryginalny

Oryginalny

Należę raczej do osób miewających zachwiane poczucie własnej wartości. Na szczęścia synek nie ma tego problemu. Zasadniczo nie odmawia popisowych min w blaskach fleszy. Do zdjęć ustawia się w pierwszym rzędzie. Wczoraj siostra pyta, co takiego wyjątkowego było w tym...

Schody

Schody

Juluś sturlał się nam ostatnio z zaprzyjaźnionych schodów. Tu siniak, tam plaster, zadrapanie, kilka szwów. Co w związku z tym zauważa jego siostra? "No popatrz na niego: jaki bidny i jaki słodki. Nadawał by się do filmu o sierocińcu".

Heloterapia dożylna

Heloterapia dożylna

Dziś pacjentowi Rany J. doktor Alina i doktor Hanna zaaplikowały heloterapię dożylną. Na zdowie! Na ten nowy (siódmy.... OMG) rok!